niedziela, 19 maja 2013

dzień pochmurny, dzień słoneczny
dzień za dniem się toczy
snułam się po korytarzu
żyłam w zawieszonym świecie
unosiłam sie na chmurce
bojąc się zejść na ziemię
świat przerażał
kolory były wyblakłe
aż przyszłaś ty
złota pigułka na szczęście
zeszłam na ziemię
do ludzi kolorowych
przestałam być szarakiem
stałam się kolorowym ptakiem
żyjącym w słońcu
stojącym na ziemi
twardo idę do przodu
załamaniom się nie dając
problemy poszły precz
teraz życie jest na topie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz