pozwól mi odejść Agnieszko,
wybaczcie Jasiu i Stasiu,
nie miej do mnie żalu Mamo
pozwólcie mi odejść kochani
do świata ciemności
zejść na drogę ostateczną
z dala od cierpień ziemskich
nosiłam Gosiu swój krzyż z godnością
Marcinku nie potrafię inaczej
może to moja droga
ostatni na niej upadek
Agatko tak być musiało
uwierz mi proszę
tak będzie lepie
i dla mnie
i dla was
Panie Boże
proszę
zabierz mnie
sam
do siebie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz