Najgorsze jest to, że nikt nie mówił, że będzie łatwo. A czasem człowiek ma serdecznie dość problemó, jak życie wali mu się średnio co dwa tygodnie i zastanawia się jak znów to ogarnąć. Pozbierać się od nowa, żyć dalej. Ale dajemy radę. Powoli, do przodu. Tak. Rozdział był ciut dłuższy niż poprzedni. :) Ostatnio nie odpisywałam na komentarze, teraz to nadganiam :)
Najgorsze jest to, że nikt nie mówił, że będzie łatwo. A czasem człowiek ma serdecznie dość problemó, jak życie wali mu się średnio co dwa tygodnie i zastanawia się jak znów to ogarnąć. Pozbierać się od nowa, żyć dalej. Ale dajemy radę. Powoli, do przodu.
OdpowiedzUsuńTak. Rozdział był ciut dłuższy niż poprzedni. :) Ostatnio nie odpisywałam na komentarze, teraz to nadganiam :)